Spokojne wędkowanie z gruntu, w Bugu koło Kamieńczyka, w 2010 r., nie przynosi już taich rezultatów jak kiedyś. Coś w tym roku jest inaczej... . Niektórzy mówią, że przyducha 2009... .

Jest bardzo dużo drobnicy jakby rzeka miała odradzać się. Sum grasuje ale nie przekracza 30-40 cm. W ciągu jednego posiedzenia złowiłem 9 sumów ale wszystkie były bardzo małe. Postanowiłem nie męczyć zwierząt i łowić tylko na przynęty roślinne. Chyba przyjdzie odpocząć od ryb. Coś wydaje się, że z "raju dla wędkarzy" trzeba zrezygnować i trochę poczekać... .

Zamieszczam jeszcze zdjęcie ładnej płoci. To teraz rzadkość nad tą rzeką... .