Poniedziałek | +3° | -4° | |
Wtorek | -1° | -3° | |
roda | +3° | 0° | |
Czwartek | +4° | +1° | |
Pištek | +4° | -2° | |
Sobota | +2° | -1° |
Wystarczy blask gwiazd i światło księżyca i sandacz bez przeszkody poluje na drobnicę. Za dnia lubi zacienione, głębokie, wartkie, żwirowe miejsca rzeki.
Na powyższy zdjęciu "listopadowiec" z Narwi, na woblera... .
Okres ochronny tej ryby - 1 Marca - 31 Maj. Wymiar ochronny 45 cm. Za najlepsze sandaczowe miesiące uważa się: czerwiec, wrzesień i październik. Ostatnio słyszy się o bardzo dobrych wynikach, w większości wędkarskich wydawnictw, i w listopadzie oraz w grudniu.
Co można polecić przy połowie sandacza?
Chodzą pogłoski o wąskim przełyku tej ryby. Pewnie to i prawda bo brania następują na "smukłe ryby", przypominające kształtem ukleje. To samo tyczy się sztucznych przynęt jak błystka, wobler.
Zupełnym nowóm w ostatnich latach jest połów tych ryb na tzw: "gumki" np.: twistery, kopyta, "portki", montowane na główkach iglowych.
Ja polecam zabawę (na rzece) na woblera lub "paprocha" metodą bocznego troka, z naciskiem na tę ostatnią metodę. Przy pierwszej metodzie możemy obciążać woblera lub wybrać te głęboko schodzące jednak większą kontrolę penetracji dna zapewnia boczny trok. Zazwyczaj wobler ma jeszcze swoje dodatkowe niekontrolowane ruchy i wyposażony w kotwice łatwo "łapie" zawady. W przeciwieństwie do pierwszego, boczny trok, często przechodzi, lub wręcz prześlisguje się po przeszkodach (zatopionych konarach), kontrola nad zestawem i zakres prowadzenia jest większy. Niektórzy powiedzieliby, że tak samo jest dobra guma na główce iglowej jak boczny trok. Prawda ale łowiąc bocznym trokiem chyba jest więcej możliwości prowadzenia. Dodatkowo boczny trok jest łatwiejszy do opanowania dla początkujących. Łowiąc bocznym trokiem ("paprochami": 2,5-5 cm) możemy spodziewać się wielu gatunków ryb, nie tylko sandacza.
Przy wyborze sztucznej przynęty do połowu tej ryby nie polecam wirówek. Nie słyszałem o sukcesie z zastosowaniem tej przynęty.
Z bardziej konwencjonalnych metod opłaca się wybrać żywca, trupka lub nawet pęk białych robaków. Na te ostatnie nie raz łowią się wymiarowe szczupaki.
Ciekawostką jest, że polski sandacz jest większy od kuzynów występujących w innych rejonach świata. W zlewni Morza Czarnego i Kaspijskiego bytuje tzw: bersz. Spotykamy odmianę sandacza balatońskiego i dunajskiego czopa.