Poniedziałek | +3° | -4° | |
Wtorek | -1° | -3° | |
roda | +3° | 0° | |
Czwartek | +4° | +1° | |
Pištek | +4° | -2° | |
Sobota | +2° | -1° |
Na ochotkę brały, obok okoni i płoci, nawet szczupaki. Ten zapięty w szczęśliwy sposób wylądował na lodzie i zaraz wrócił do wody.
Okonie dopisywały i to te "garbate". Żerowały pomiędzy braniami płoci, krąpi i jazgarza.
Zdarzała się piękna, pękata płoć. Brała na dość sporym gruncie 3-4 m.
Stawy, glinianki i Zalew Zegrzyński w okolicach Warszawy były oblegane przez wędkarzy.
W niedzielę na stawach w Zielonce odbywały się zawody wędkarskie (pierwszy staw od drogi i torów).
Widziałem, że wędkarze łapią dużo drobnicy. Nie doczekałem do końca i nie wiem kto zwyciężył. Oprócz wędkarzy zbierała się również publika i spacerowicze. Byli tacy co nałapali ryb, powietrza albo tylko powietrza.